Nigdy nie zdawałam sobie sprawy jak szybko się dorasta. Mijając komnatę dziecięcych dni wkroczyłam do pokoju dojrzałości. Wszystko tu jest precyzyjne i dokładne. Życie przede wszystkim..
Przyjaciele w większości się rozeszli. Zostali Ci najbardziej wierni. Choć wszyscy się tacy wydawali. Teraz nie mam życia towarzyskiego bo Ci których lubię wyprowadzili się. Ja nie jestem śmiała .... nie umiem nawiązywać przyjaźni. Wieczorami siedzę jedynie z książkami.
Nigdy nie myślałam o tym jak wygląda dorosłość. W dzieciństwie widziałam tylko różowe barwy tego etapu. Teraz wiem. Nigdy nie przy puszczałam że mi się przydarzy takie życie o którym nawet ni wiedziałam....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz